Dożynkowe ostatki w Pławach

Ostatnie w tym roku dożynki w Gminie Oświęcim zorganizowano w sobotę 13 września w Pławach. Gospodarzami święta plonów w tej miejscowości byli Franciszek Wójcik i jego córka Gabriela Frydel ...


Ostatnie w tym roku dożynki w Gminie Oświęcim zorganizowano w sobotę 13 września w Pławach. Gospodarzami święta plonów w tej miejscowości byli Franciszek Wójcik i jego córka Gabriela Frydel.

 

Uczestnicy święta plonów w Pławach, wśród nich liczne grono gości z innych sołectw, najpierw wzięli udział we mszy św. odprawionej przez ks. Artura Buczka na terenie miejscowego kompleksu sportowo-rekreacyjnego, a następnie bawili się na terenie Domu Ludowego.

 

Spotkanie w Pławach z iście góralskim wigorem poprowadziła Elżbieta Maroś z Zawoi, której talent krasomówczy mieszkańcy naszej gminy mieli okazję już poznać podczas pierwszych tegorocznych dożynek – w Stawach Monowskich.

 

W trakcie obrzędów dożynkowych zaśpiewały panie z zespołu „Brzezinianki”, a piękny wieniec wraz z chlebem z tegorocznych plonów gospodarzom dożynek wręczyły panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Pławach.

 

Obecna na święcie plonów w tym sołectwie wójt Małgorzata Grzywa powiedziała, iż choć z roku na rok osób utrzymujących się w naszej gminie wyłącznie z pracy na roli ubywa, tradycja dożynkowa ma się dobrze, integrując miejscowe społeczności. Wszystkim zebranym życzyła, by nigdy nikomu nie zabrakło chleba.

 

– Wielu ludziom trudno docenić trud pracy rolnika. Zapominają że bezpieczeństwo człowieka to przede wszystkim bezpieczeństwo żywnościowe. Praca rolnika jest wciąż podstawą ludzkiej egzystencji, nikt i nic tego nie przekreśli – powiedział sołtys Pław Krzysztof Harmata, dziękując wszystkim tym, którzy przyczynili się do organizacji tegorocznych dożynek, przede wszystkim miejscowemu Kołu Gospodyń Wiejskich na czele z przewodniczącą Danutą Rozmus i Radzie Sołeckiej oraz sponsorom imprezy.


 

Tagi

GALERIA