Usuwanie zniszczeń po wichurach

Zerwane dachy w czterech domach to najpoważniejsze zniszczenia na terenie gminy Oświęcim po wichurach, które szalały w kotlinie oświęcimskiej w nocy z niedzieli na poniedziałek.

Najbardziej ucierpiały cztery budynki mieszkalne w Łazach, Porębie Wielkiej oraz dwa we Włosienicy. Jeden z nich nie tylko stracił dach – przewrócony komin najprawdopodobniej naruszył konstrukcję budynku, o czym świadczą spękania ścian i sufitu. Uszkodzonych jest wiele zabudowań gospodarczych, garaży, stodół i ogrodzeń. Ucierpiał także dach Samorządowego Centrum Usług Wspólnych w Rajsku.


Pracownicy Urzędu Gminy oraz Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej dokonują dokładnego rozeznania zniszczeń i sytuacji osób pokrzywdzonych przez nocną nawałnicę. Każde zdarzenie jest rozpatrywane indywidualnie, ze szczególnym uwzględnieniem strat mienia osobistego i szkód w budynkach mieszkalnych.


W całym powiecie oświęcimskim uszkodzeniu uległo ponad sto domów. 11 marca rano bez prądu było ponad 1100 budynków mieszkalnych, z czego w gminie Oświęcim blisko 300. W nocy z niedzieli na poniedziałek zagrożenia usuwało półtora tysiąca ratowników, wśród nich strażacy z gminy Oświęcim. Do wczoraj (do godzin wieczornych 11 marca) miało miejsce ponad 300 interwencji prowadzonych przez zastępy Państwowej Straży Pożarnej i ochotniczych jednostek.

 

Fotorelacja w serwisie oswiecim112.pl