Co dalej z ziemniaczarkami?

W styczniu tego roku przedstawiciele Fundacji "Glory Instead of Ashes" ("Chwała Zamiast Popiołów") przedstawili wójtowi Albertowi Bartoszowi wizję kompleksu będącego miejscem pamięci i edukacji o holokauście, licząc, że taki ośrodek mógłby powstać na terenie gminy Oświęcim. Wójt nie poprzestał na wskazaniu możliwej lokalizacji w tzw. ziemniaczarkach, ale zadeklarował pomoc i podjął działania, które wspierają ideę stworzenia nowej instytucji.

 

Ziemniaczarki w Brzezince jako część byłego nazistowskiego niemieckiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz-Birkenau są zabytkiem wpisanym na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Należałoby napisać: ruiny ziemniaczarek, bo oficjalne dokumenty określają ich stan jako krytyczny. Rumowisko magazynów byłego obozu z tabliczkami "Zakaz wstępu. Obiekt grozi zawaleniem" nie przyciąga zwiedzających, którzy kierują się, co zrozumiałe, do budynków i urządzeń fabryki śmierci. Dlatego pomysł powstania w ziemniaczarkach pomnika będącego zarazem centrum edukacyjnym wydaje się rozwiązywać wiele problemów i otwierać nowe możliwości.


Jeszcze w styczniu idea wybudowania takiego kompleksu została skonsultowana z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków. Poprosił on o przedstawienie koncepcji architektonicznej, gdy tylko będzie gotowa. Jeśli pozwoli ona zachować charakter terenu przy ulicy Piwnicznej w Brzezince, władze Gminy mogą liczyć nie tylko na akceptację, ale także pomoc Konserwatora w uzyskaniu środków na planowane przedsięwzięcie. Fundacja "Chwała Zamiast Popiołów" zamierza je zrealizować na bazie rozległych kontaktów w Ameryce Południowej, we współpracy z instytucjami, środowiskami i specjalistami z Brazylii. Dlatego kolejnym etapem przygotowań było zaproszenie wójta Alberta Bartosza do tego kraju.

 


Brazylijscy partnerzy


Delegacja Gminy Oświęcim poleciała do Brazylii 22 maja z zamiarem możliwie precyzyjnego uściślenia skali i sposobu realizacji projektu pod roboczą nazwą Memoriał Holokaustu. Chodziło też nawiązanie bezpośrednich kontaktów z przedstawicielami władz różnych szczebli, co w dalszej perspektywie ułatwi zarówno koordynację działań, jak i przekonanie donatorów, którzy wyrazili wstępne zainteresowanie ideą.


– Zrealizowaliśmy cele, które sobie postawiliśmy przed wyjazdem – mówi wójt Albert Bartosz. – W ciągu dwóch tygodni mieliśmy 8 przelotów. Pokonaliśmy z panem Lubomirem Noworytą 30 tysięcy kilometrów. W czterech odległych od siebie miastach [Rio de Janeiro, Brasilia, Recife i Uberlandia - przyp. red.] odbyliśmy ok. 20 spotkań. Odwiedziliśmy kilka miejsc, w których nasza wizyta może być traktowana jako historyczna, bo przyjmowano nas w parlamencie Brasilii, w stolicy państwa. Rozmawialiśmy tam z deputowanym Joao Camposem, który zresztą w październiku zjawi się w Polsce w związku z budową Memoriału. Chce też nawiązać kontakty gospodarcze i tutaj szukamy szans dla gminy.


Kolejne spotkania i rozmowy samorządowcy odbyli w Uberlandii z przewodniczącym rady miejskiej Alexandrem Nogueirą, a także z uznanym architektem i urbanistą Luizem Marcio, laureatem "Grande Prêmio de Arquitetura Corporativa" – najważniejszej w Ameryce Łacińskiej nagrody w dziedzinie architektury, który najpewniej zaprojektuje planowany w Brzezince obiekt. W Recife delegację podjął burmistrz Geraldo Julio, a w Rio de Janeiro Teresa Berger, sekretarz w  w urzędzie burmistrza i Diego Blanc, doradca do spraw współpracy bilateralnej.


Podczas pobytu w Brazylii delegacji Gminy Oświęcim towarzyszyli współpracownicy Fundacji "Chwała Zamiast Popiołów": Jose Maria Caixeta, Brazylijczyk mieszkający w Lyonie, który działa na rzecz Fundacji we Francji i Brazylii, Marcos Reis z Rio de Janeiro oraz pochodzący z Londynu Nowojorczyk dr Howard Morgan.


– Skala przedsięwzięcia zdecydowanie przerasta nasze wcześniejsze wyobrażenia – wyjaśnia wójt Albert Bartosz. – W tej chwili w Rio de Janeiro i w Brasilii są budowane dwie podobne budowle. Memoriał, który, mam nadzieję, powstanie w ziemniaczarkach ma być swego rodzaju centralą i bazą do współpracy z innymi instytucjami z całego świata, także tymi w Ameryce Południowej.

 


Plany i projekty


Zgodnie z intencją pomysłodawców Memoriału Holokaustu powinien on pełnić kilka funkcji. Jego zadaniem będzie upamiętnienie ofiar Zagłady, krzewienie wiedzy o tragicznej historii europejskich Żydów oraz refleksja nad znaczeniem dziedzictwa XX wieku i doświadczeń II wojny światowej dla współczesnego świata. Dlatego w Memoriale mają znaleźć się stałe i czasowe wystawy, archiwum z biblioteką, multimedialne sale wykładowo-konferencyjne, atrium – przestrzeń dedykowana rozmowom i kontemplacji, pokoje gościnne i strefa usługowa dla zwiedzających.
– Jeśli tylko uda się utworzyć tę instytucję, Gmina Oświęcim zagwarantuje sobie możliwość korzystania z jej infrastuktury – zaznacza wójt Albert Bartosz. – Wstępnie rozmawialiśmy już z ludźmi z Fundacji o ewentualnej wystawie przedstawiającej dramat mieszkańców Brzezinki i okolicznych miejscowości wypędzonych podczas wojny.


W najbliższym czasie zaplanowane są działania, które powinny przesądzić o sposobie zagospodarowania ziemniaczarek. 7 lipca zbierze się międzynarodowy zespół projektantów z Luizem Marcio na czele, żeby spotkać się z dyrekcją Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau i szczegółowo omówić sprawy, które wcześniej były przedmiotem oficjalnej korespondencji. Dawny magazyn ziemniaków stanowi wprawdzie własność Gminy Oświęcim, niemniej jest oczywiste, że bezpośrednia współpraca z władzami Muzeum, które sprawuje opiekę nad reliktami poobozowymi, jest nie tylko niezbędna, ale też dowartościuje i wzbogaci Memoriału Holokaustu. Projektanci zaproszeni przez Fundację "Chwała Zamiast Popiołów" zamierzają również dokonać oględzin ziemniaczarek, przeprowadzić pomiary i zgromadzić materiały źródłowe, co pozwoli im opracować koncepcję i zwizualizować obiekt.


Przygotowana dokumentacja zostanie przedłożona służbom sprawującymi opiekę nad zabytkami. Władze Gminy rozważają sprzedanie bądź oddanie w użytkowanie wieczyste ziemniaczarek. Będzie to możliwe po spełnieniu dwóch warunków: zgodzi się na to Konserwator Zabytków, a Rada Gminy Oświęcim podejmie stosowną uchwałę. Zatem ostatecznie to radni podejmą decyzję.

 


Nie zawsze wymierne korzyści


Wszystkie koszty związane z inwestycją pokrywa Fundacja "Chwała Zamiast Popiołów". Wprawdzie firma architektoniczna, która przygotowuje konieczne dokumenty, robi to bezpłatnie, ale już na obecnym etapie prac trzeba ponieść koszty organizacji spotkań, transportu, pobytu – również wyjazdu do Brazylii. Jednak te wydatki nie obciążają gminnego budżetu. Wójt Albert Bartosz spodziewa się natomiast, że inwestycja w Brzezince pozwoli na niebagatelne oszczędności.


– W ramach Oświęcimskiego Strategicznego Programu Rządowego – wyjaśnia – 800 tysięcy złotych jest przewidziane na uporządkowanie terenu ziemniaczarek i utworzenie tam ekspozycji. Mam nadzieję, że Memoriał powstanie, a za te pieniądze będziemy mogli zrobić coś innego. Chciałbym przy tym zwrócić uwagę, że OSPR nie przewiduje renowacji tego obiektu, a taki remont kosztowałby miliony złotych.
Nie wszystko da się wyliczyć i skalkulować – dodaje wójt – a ja biorę pod uwagę jeszcze kilka aspektów. Przedsięwzięcie wpłynie pozytywnie na wizerunek Gminy Oświęcim i sołectwa Brzezinka - wylicza. – Powstająca instytucja stworzy nowe możliwości dla lokalnej społeczności. Oferta turystyczna zostanie wzbogacona, a zajmie się tym zewnętrzny podmiot. Na tej inwestycji zyska budżet gminy, do którego wpłyną lokalne podatki.
Mamy obowiązek zadbania o Miejsca Pamięci i traktujemy ten obowiązek jako zaszczyt. Jednak potrzebujemy również instytucji takiej jak Memoriał Holokaustu. Dzięki niemu Gmina Oświęcim wyraźniej zaistnieje w debacie na temat znaczenia i konsekwencji tragicznych wydarzeń, które miały miejsce na naszej ziemi.
Z tych wszystkich powodów wspieram projekt Memoriału z całą mocą.


na zdjęciu: wójt Albert Bartosz i architekt Luiz Marcio

 

GALERIA