Przechodniu, powiedz Porębie, że tu leżą jej syny, wierni jej prawom do ostatniej godziny…

8 maja 2018 roku zbiegły się dwie ważne rocznice: zakończenie II wojny światowej oraz trzydziesta rocznica odsłonięcia pomnika poświęconego poległym i pomordowanym mieszkańcom Poręby Wielkiej w czasie I i II wojny światowej. Warto dodać, że w tym roku obchodzimy setną rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę.

Ani w 1918 roku – kiedy zakończyła I wojna – ani w roku 1945 wolność nie przyszła sama. Została okupiona milionami ofiar poległych i pomordowanych. Cena niepodległości była ogromna – zginęli mężczyźni, kobiety i dzieci. Ci ludzie nigdy nie zobaczyli odrodzonej Polski, a co jeszcze tragiczniejsze – bardzo często do tej pory nie mają swoich grobów.

            Ten problem ponad 30 lat temu zauważyli mieszkańcy Poręby Wielkiej; wyszli oni z inicjatywą budowy pomnika, który ma codziennie przypominać o ofiarach złożonych za ojczyznę. Dokładnie 30 lipca 1981 roku uchwałą rady ministrów został powołany komitet budowy pomnika obywateli Poręby Wielkiej poległych w czasie I oraz II wojny światowej i w obozach koncentracyjnych, na czele którego stanął Pan Roman Filip. W 1988 roku symboliczna budowla mogła być podziwiana przez lokalną społeczność.

            Pierwsza część uroczystości odbyła się pod pomnikiem. Dla poległych i pomordowanych – jak co roku – przedstawiciele lokalnej społeczności złożyli kwiaty i znicze. Głos zabrał wójt Gminy Oświęcim – p. Albert Bartosz, oraz ksiądz Stanisław Sadlik, który zmówił modlitwę za tych, których miejsca pochówku są do tej pory nieznane.

            W 30. rocznicę odsłonięcia pomnika, głos zabrali uczniowie Szkoły Podstawowej im. Artura Grottgera w Porębie Wielkiej. Pod kierunkiem p. Anny Szarzec, p. Beaty Stanisławskiej oraz p. Karoliny Kolasy-Rusek przygotowali akademię, która była podróżą w czasie i ukazała zmagania Polski w drodze do niepodległości. Grupa uczniów skrępowana w sznury – na znak trzech zaborów – przedstawiła dylematy ludzi żyjących na początku XX wieku znajdujących się pod obcym panowaniem. Kolejne sceny – przeplatane recytacją wierszy, muzyką, prezentacją multimedialną oraz archiwalnymi filmami – miały za zadanie przekazać publiczności, jak Polska się odradzała, by w 1939 r. znaleźć się pod kolejną okupacją. Wzruszające piosenki zaśpiewały Gabriela Szymańska oraz Martyna Cinalska z klasy VI.

            Pomnikiem uczniów stał się polonez, który został zadedykowany śp. Bronisławowi Jani – byłemu kierownikowi szkoły, oraz wszystkim poległym i pomordowanym mieszkańcom Poręby Wielkiej podczas I  i II wojny światowej. Na samym końcu uczennica klasy VII – Maja Smółka – zaśpiewała piosenkę „Niepodległa, niepokorna”.

            Obecni na uroczystości reprezentanci władz oraz dyrektorzy szkół gratulowali uczniom i nauczycielom wzruszającego przekazu i żywej lekcji historii. Były owacje na stojąco i łzy płynące po policzkach przedstawicieli rodzin poległych i pomordowanych.

            Po akademii i odczytaniu nazwisk widniejących na pomniku, świadectwo opowiedziały córki oraz wnuczka Wawrzyńca Kuliga, który oddał swoje życie w obozie Auschwitz po to, by uratować swoją żonę i nienarodzone jeszcze dziecko. Wzruszeń nie było końca. Każdy z obecnych na uroczystości zdał sobie sprawę, jak wielką cenę kosztowała wolność i niepodległość Polski. Warto pielęgnować pamięć o tragicznych wydarzeniach czasów wojen, aby nigdy więcej ludzkość nie zgotowała podobnej historii.

 

Autor: Karolina Kolasa - Rusek, Anna Szarzec, Beata Stanisławska

Zdjęcia: Elżbieta Kurkowska

Tagi

GALERIA